W nawiązaniu do poprzedniej notatki na blogu, istotnym wydaje się być poświęcenie odrębnego wpisu na zagadnienie, które paradoksalnie często bywa przedmiotem zapytań - czy rodzic może żądać od dziecka alimentów na siebie, choćby nie utrzymywał z dzieckiem kontaktu.
Obawa taka często jest artykułowana przez dorosłe dzieci, które po latach braku kontaktu z rodzicem dowiadują się o tym, iż znajduje się on w ciężkiej sytuacji materialnej – niejednokrotnie przez siebie zawinionej – choćby ze względu na nałóg alkoholowy. Co na ten temat mówi prawo?
Cytując wyrok Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim z 23 maja 2019 r. w sprawie III RC 114/18, w przypadku powództwa o alimenty rodzica względem swojego dziecka warunkiem powstania obowiązku po stronie zobowiązanej jest ustalenie, iż osoba uprawniona znajduje się w niedostatku. Niedostatek występuje wtedy, gdy osoba uprawniona nie może w pełni własnymi siłami, z własnych środków, zaspokoić swych usprawiedliwionych potrzeb. Taka konstrukcja definicji niedostatku wskazuje z jednej strony na aspekt wykorzystania przez osobę uprawnioną w pełni posiadanych możliwości zarobkowych, z drugiej zaś strony wskazuje na usprawiedliwione potrzeby uprawnionego, a ściślej rzecz biorąc na to czy są one w pełni zaspokajane. Z tego powodu za osobę znajdującą się w niedostatku w rozumieniu art. 133 § 2 k.r.i.o. nie może być uznana osoba, której niezbędne, usprawiedliwione potrzeby są zaspokajane.
Z powyższego wynika zatem, iż warunkiem koniecznym dla rozstrzygnięcia w przedmiocie alimentów zasądzonych na rzecz rodziców jest ich pozostawanie w niedostatku. Co jednak, gdy do tego stanu doprowadzili sami, trwoniąc majątek? Czy w takiej sytuacji mówiąc potocznie „dzieci będą obciążone błędami rodziców”?
Z pomocą przychodzi redakcja art. 1441k.r.o. Zgodnie z jego treścią obowiązany może uchylić się od wykonania obowiązku alimentacyjnego względem uprawnionego, jeżeli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Pojęcie niezgodności z zasadami współżycia społecznego jest określeniem niezwykle pojemnym. W odkodowaniu jego znaczenia raz jeszcze pomaga orzecznictwo. Przykładowo:
Zachowanie ojca, który nigdy nie wywiązywał się z obowiązku alimentacyjnego wobec synów, nie interesował się ich losem i nie dokładał starań w celu podjęcia stałego zatrudnienia, było rażąco niewłaściwe i jako takie zasługuje na dezaprobatę. Zasądzenie alimentów od synów na rzecz ojca stanowiłoby zatem naruszenie zasad współżycia społecznego – tak Sąd Rejonowy w Pruszkowie w wyroku z 12 grudnia 2019 r., III RC 149/19,
W razie rażąco niewłaściwego postępowania osoby uprawnionej do alimentów, budzącego powszechną dezaprobatę, dopuszczalne jest oddalenie powództwa w całości lub części ze względu na zasady współżycia społecznego. – z wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z 22 września 2014 r., II Ca 507/14,
Nieodpowiednie traktowanie przez ojca dzieci, w czasie kiedy pozostawały pod jego opieką, niełożenie na ich utrzymanie, gdy były małoletnie oraz w okresie kiedy były już pełnoletnie, ale jeszcze się uczyły, a ponadto znęcanie się nad nimi w tym samym okresie stanowią podstawę do uznania, że zasądzenie od dzieci alimentów na rzecz ojca byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego – wyrok Sądu Okręgowego w Olsztynie z 17 września 2014 r., VI RCa 147/14,
W rodzinach od dzieci wymaga się pomocy, przynoszenie drewna, czy węgla, pomocy przy pracach w ogrodzie, jednak w świadomości pozwanych, a także w pamięci świadków, pozostaje, że pozwana wykorzystywała synów w nadmiarze, a także korzystała z ich pomocy, sama w żadnej mierze nie angażując się w te prace (co uzasadniało oddalenie powództwa o zasądzenie alimentów – przyp.) – wyrok Sądu Rejonowego w Pleszewie z 27 grudnia 2017 r., III RC 35/17.
Wspólnym mianownikiem dla wszystkich przywołanych orzeczeń jest teza, że nie jest zgodne z zasadami współżycia społecznego zasądzenie alimentów na rzecz osób, których zachowanie cechowało się rażącą nagannością względem zobowiązanych – poprzez zaniedbywanie relacji, odrzucenie, wykorzystywanie, znęcanie się, niewywiązywanie się z obowiązków alimentacyjnych etc. – katalog nie jest zamknięty. Z drugiej strony nie będzie dostateczną przesłanką negatywną w zasądzeniu alimentów konflikt wywołany wyborem drogi życiowej przez dziecko, odmienną od wizji rodziców (postanowienie Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z 21 października 2013 r., X Cz 218/2013).