Prawo do obrony podejrzanego na wstępnych etapach postępowania – wraca kwestia implementacji „Dyrektywy obrończej”

  • Home
  • Blog
  • Prawo do obrony podejrzanego na wstępnych etapach postępowania – wraca kwestia implementacji „Dyrektywy obrończej”

Prawo do obrony podejrzanego na wstępnych etapach postępowania – wraca kwestia implementacji „Dyrektywy obrończej”

Po blisko 3 latach od wystąpienia Rzecznika Praw Obywatelskich w tym przedmiocie wraca temat nieprawidłowej implementacji w polskim porządku prawnym tzw. „Dyrektywy obrończej” (Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2013/48/UE z 22 października 2013 r., w sprawie prawa dostępu do adwokata w postępowaniu karnym i w postępowaniu dotyczącym europejskiego nakazu aresztowania oraz w sprawie prawa do poinformowania osoby trzeciej o pozbawieniu wolności i prawa do porozumiewania się z osobami trzecimi i organami konsularnymi w czasie pozbawienia wolności ). Wszystko za sprawą wystąpienia przez Sąd Okręgowy we Włocławku[1] z pytaniem prejudycjalnym do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, dotyczącym m.in. kwestii związanych z zapewnieniem pomocy prawnej osobom w „szczególnie trudnej sytuacji” oraz możliwości ich przesłuchania bez udziału obrońcy.

Implementacja Dyrektywy obrończej od lat budzi kontrowersje. Zgodnie z jej treścią udział obrońcy w czynnościach postępowania przygotowawczego winien stanowić zasadę, od której odstępstwa dopuszczalne są jedynie wówczas, gdy istnieje potrzeba pilnego zapobieżenia poważnym negatywnym konsekwencjom dla życia, wolności lub nietykalności cielesnej jakiejś osoby oraz jeżeli natychmiastowe działanie organów ścigania jest niezbędne do tego, aby zapobiec narażeniu postępowania karnego na znaczący uszczerbek. Tymczasem – choć art. 300 k.p.k. obliguje do pouczenia przesłuchiwanego tak o możliwości korzystania z pomocy obrońcy, jak i zachowania prawa do milczenia, to jednak praktyka pokazuje, że pierwsze przesłuchanie niejednokrotnie odbywać się będzie bez udziału obrońcy. Wspomniane pouczenie wręczane jest bowiem tuż przed rozpoczęciem czynności przesłuchania, nie gwarantując odpowiedniego czasu na jego ustanowienie. Nota bene przepis nie obliguje do udzielenia przesłuchiwanemu odpowiedniego czasu na zapoznanie się z treścią pouczeń ani zweryfikowanie czy są one dla danej osoby zrozumiałe. Niejednokrotnie przesłuchiwani pozbawieni pomocy prawnej w obliczu organów ścigania nie będą również korzystać z prawa do milczenia – w obawie przed negatywnymi skutkami skorzystania z niego na dalszych etapach postępowania i przykładowo – zastosowania izolacyjnego środka zapobiegawczego. Zachęcani dodatkowo przez organ przeprowadzający czynność przedstawienia zarzutów i pierwszego przesłuchania niejednokrotnie składać będą wyjaśnienia, z których na dalszych etapach procesu będą usiłowali się wycofać. Nieudolnie zresztą – bowiem przepisy postępowania karnego nakazują uwzględnianie całokształtu materiału dowodowego i dozwalają na odczytanie pierwotnie złożonych wyjaśnień – nawet w sytuacji gdy na dalszych etapach procesu oskarżony odmówi ich złożenia. Stąd też udział obrońcy w czynności pierwszego przesłuchania jawi się jako nieoceniony, stanowiąc bufor pomiędzy organami postępowania, a podejrzanym, tonując emocje i służąc radą co do ewentualnej decyzji dot. składania wyjaśnień. Szczególne znaczenie udział obrońcy ma w przypadku osób co do których już  na tym etapie postępowania zaistnieją wątpliwości dot. ich stanu zdrowia psychicznego, ale też osób wykazujących dysfunkcje fizyczne, bądź takich, które nie ukończyły 18 roku życia – grupy szczególnie narażonej na pokrzywdzenie,  na której mocniej mogą oddziaływać czynniki takie jak stres, sugestie organów ścigania, presja czasu. W sytuacji takiej obrońca będzie czynnikiem, który pomoże właściwie rozeznać się w aktualnej sytuacji, zapobiegając podejmowaniu decyzji, które mogą w dalszej perspektywie pogorszyć sytuację podejrzanego (np. pochopnego przyznawania się).

            Szczątkowa zaledwie interpretacja dyrektywy obrończej skłoniła Sad Okręgowy we Włocławku do wystąpienia z pytaniami o możliwość bezpośredniego stosowania przepisów dyrektywy z pominięciem przepisów prawa krajowego, co obligowałoby do:

  1. natychmiastowej identyfikacji i uznania szczególnie trudnej sytuacji podejrzanego oraz udzielenia pomocy prawnej z urzędu podejrzanym lub oskarżonym w postępowaniu karnym, co do których zachodzi domniemanie szczególnie trudnej sytuacji lub osób wymagających szczególnego traktowania, a pomoc ta ma charakter obligatoryjny nawet w sytuacji braku zwrócenia się przez właściwy organ do niezależnego eksperta o ocenę powagi szczególnie trudnej sytuacji, potrzeb osoby wymagającej szczególnego traktowania oraz adekwatności wszelkich środków podjętych lub przewidzianych wobec osoby wymagającej szczególnego traktowania aż do czasu dokonania prawidłowej oceny dokonanej przez niezależnego eksperta;
  2. niezwłocznego dokonania przez właściwe organy (prokuraturę, policję), najpóźniej przed pierwszym przesłuchaniem osoby podejrzanej przez policję lub inny właściwy organ, procesowej identyfikacji i uznania szczególnie trudnej sytuacji podejrzanego w postępowaniu karnym i zagwarantowania mu udzielenie pomocy prawnej lub pomocy doraźnej ( tymczasowej) oraz odstąpienie od przesłuchania podejrzanego aż do momentu ustanowienia pomocy prawnej z urzędu lub udzielenia osobie pomocy doraźnej (tymczasowej);

Z racji, iż sprawa nie będzie rozpoznawana w trybie przyspieszonym, na odpowiedź Trybunału koniecznym będzie cierpliwie zaczekać. Niemniej jednak kwestia wystąpienia z pytaniem prejudycjalnym i podjęcia tej kwestii stanowi kolejny asumpt do refleksji na ile w polskim  porządku prawnym respektowane jest prawo do obrony podejrzanego na wstępnych etapach procedowania.

 

[1] https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/niewykonanie-waznych-dyrektyw-ue-skarga-rpo-do-komisji-europejskiej, data dostępu: 10.01.2024 r., Postanowienie Sądu Rejonowego we Włocławku z dnia 17.08.2023 r., II K 1768/22, Portal Orzeczeń Sadu Rejonowego we Włocławku,

  • 29-02-2024
  • Paulina Duda
Blog Details